TYTUŁ: Jesteś moim pragnieniem. Holly
AUTOR: Nana Bekher
WYDAWNICTWO: LoveBook
DATA PREMIERY: 12.04.2023
MOJA OCENA:⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️/10.
Cześć! Coś nowego, ponieważ przychodzę do Was w piękny, może lekko pochmurny poiedziałek z książką autorstwa Nany Bekher!
Książka, na którą czekałam. W poprzednim tomem nie bardzo pałałam symatią do głównej teraz bohaterki - Holly.
Jednak, jak to mam w zwyczaju... często zmieniam zdanie! :D
Powieść, z którą miałam styczność opowiada losy siostry Honey - Holly. Dziewczyna wyjeżdża do Włoch, aby zacząć karierę jako modelka, cóż... jak to w książkach Oliwii, coś musiało się wydarzyć. Płomienny romans, wielkie emocje i tajemne tajemnice!
Fabuła na książkę... chociaż już kilka takich czytałam, to jednak ta ma coś takiego w sobie, co przyciąga i łapie w swoje lepkie łapki. Bohaterowie, jak w poprzednim tomie są bardzo przyciągający, a Holly bardzo zyskała w moich oczach.
Książka jest napisana lekkim piórem i bardzo przyjemnie. Szybko się czyta, co jest minusem, bo szybko się kończy tak świetne książki, których od jakiegos czasu jest o wiele mniej. Wiele razy uśmiech na mojej twarzy wykluł się podczas czytania. Jak to w zwyczaju ma autorka... końcówka jest cuuuuuudoooowna!
Tajemnice, bardzo przemyślane, które zaskakiwały. Książka ocieka emocjami, które zostały w fascynujący sposób przedstawione. Opisy wydarzeń nie są zbyt długie, a te bardziej pikantne opisane w sposób, który da się czytać i jest przyjemny dla duszy, a nie odpychający. Zwroty akcji, przez które musiałam cofać się do poprzedniej strony, aby zrozumieć sens, ale w tym pozytywnym znaczeniu!
Kochani, książka napisana piórem Oliwii, to zawsze powieści, które z czystym sumienie mogę polecać innym, ze względu na fabułę, która przyciąga i bohaterów, którzy dają się lubić! Znów historia, która wciągnęła mnie tak, iż nie mogłam się z niej dobudzić i chwile trwało, abym zabrała się za napisanie opinii, chociaż i tak nie wszystko w niej zawarłam, ponieważ nie ma takich słów, aby ją opisać. Książka mimo swej prostoty, to całkowity geniusz i mogłabym się teraz pokusić o stwierdzenie, iż podobała mi sę bardziej, niż historia Honey!
Czy polecam? Jasne! Następna książka Oliwii, na której się nie zawiodłam i przeczytałam ją z przyjemnością, a nie z przymusu. Autorka jest jedną z tych, które jak piszą to robią to na 100%, a nie na 50% i właśnie u Oliwii widać te 100% gołym okiem.
O czym musze jeszcze wspomnieć... TE OKŁADKI SĄ TAKIE CUDOWNE, ŻE NIE MOGĘ NORMLANIE!!!
Wasza,
Wspaniałe Czytanie.
[współpraca reklamowa: Nana Bekher i Wydawnictwo LoveBook].
Comments