TYTUŁ: Czas Skrytobójców
AUTOR: R. J. Barker
WYDAWNICTWO: Papierowy Księżyc
DATA PREMIERY: 08.09.2021
MOJA OCENA: ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️/10.
Cześć!
Z wielką przyjemnością piszę dla Was recenzję książki Czas Skrytobójców. Mam nadzieję, że dzięki mojej opinii będziecie w stanie stwierdzić, czy chcecie książkę przeczytać, czy raczej niekoniecznie.
Już dawno nie miałam w ręce dobrej fantastyki. biorąc się za Czas Skrytobójców, miałam w głowie, że to ten czas, kiedy w końcu przeczytam książkę, która zapadnie mi w pamięci na długie lata. Książka opowiada o piętnastoletnim Girtonie i jego Mistrzu. Skrytobójcy otrzymują zadanie do wypełniania przez Królową Adran. Nie będę pisać, co to za zadanie, bo po co zdradzać aż tak wiele?
Początek powieści mnie zawiódł. Nie działo się za dużo, przez co czytanie szło mi opornie. Według mnie, książka rozkręca się od około 2/5 objętości, a trzeba przyznać, że jest to grubasek, który ma ponad 500 stron.
Fabuła książki ma potencjał. Postać Girtona została bardzo fajnie wykreowana - niby zabójca, a jednak zwykły chłopiec z "niepełnosprawnością", czasami jednak denerwował swoim zachowaniem. Miałam wrażenie, że czasami był jak 5 latek, za którego trzeba robić podstawowe rzeczy. Jest to postać interesująca i intrygująca. Od Girtona było czuć emocje. Wpadał w panikę, był impulsywny, mocno przeżył pierwszą miłość oraz pierwsze przyjaźnie, jednocześnie był inteligentny i dojrzały. Mistrz, konkretna kobieta, która była jedną z najlepszych w swoim fachu, jednak ukrywała się pod męską formą. Relacje między bohaterami sią wyraziste i prawdziwe.
Książkę czytało mi się dosyć przyjemnie, ale wtedy kiedy akcja nabrała tępa. Lekki język pisarza dał się polubić.
Opisy wydarzeń mogły być bardziej dynamiczne, szczególnie opisy walk. Miałam nadzieję na większą ilość morderstw i pobić. Według mnie mamy tu zbyt dużo niepotrzebnych postaci, które nie wnoszą wiele, ale jednak są. Świat wykreowany przez autora jest interesujący i bardzo fajnie wymyślony, gdzie magia nie może mieć miejsca, ponieważ uważano ją za całe zło tego świata.
Czy książkę polecam? Tak, mimo paru niedociągnięć książka nie była zła, zakończenie zaciekawiło i w jakimś stopniu zachęciło do sięgnięcia po drugi tom. Jeśli szukacie czegoś, gdzie będzie pełno morderstw, bójek to niestety w tej książce nie znajdziecie wiele takich akcji, mimo wszystko jest to książka godna polecania. Spędzicie miłe - max. 2 wieczory - przy ciepłej herbatce i ciastkach, a że pogodna psuje się z każdym dniem, to trzeba korzystać.
Wasza,
Wspaniałe Czytanie.
Comments