❄️Nie zapomnisz tych świąt / Nana Bekher❄️

TYTUŁ: Nie zapomnisz tych świąt

AUTOR: Nana Bekher

WYDAWNICTWO: Pascal

DATA PREMIERY: 27.10.2021

MOJA OCENA: ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️/10.

Witam Was w niedziele, u Was też sypie? W ten piękny, zimowy dzień przychodzę do Was z książką Nany Bekher pt. „Nie zapomnisz tych świąt”. Powieść opowiada o młodej dziewczynie, która zostaje poinformowana, że ma przyrodniego brata, starszego od niej o trzy lata. Przystojny Caden, wraca do miasta rodzinnego, aby dokonać zemsty na swoim ojcu, który porzucił go, kiedy ten miał zaledwie roczek. Chłopak ma zamiar rozkochać w sobie Avery, a później złamać jej serce. Czy wszystko idzie zgodnie z planem? Czy jednak coś się dzieje?

Kochani, dostając następną książkę Oliwii do recenzji, wiedziałam, ż mnie ona nie zawiedzie.

Oliwia stworzyła bardzo ciekawą, świąteczną historie. Moim zdaniem, można było lekko bardziej rozbudować wątek świąteczny, ale dało odczuć się ten klimat.

Autorka w bardzo ciekawy sposób pokazuje nam, jak bardzo kłamstwo i chęć zemsty nie popłaca. Historia Cadena jest bardzo dobrym tego przykładem. Chłopak chcąc odegrać się na ojcu, bardzo szybko zaplątał się w swoją własną pułapkę. To on chciał rozkochać w sobie młodą studentkę i „rozbić jej słodkie serce na kawałki”, jednak zaczął czuć coś, czego nie powinien.

Fabuła, jest całkiem ciekawa i dobrze rozegrana. Wątek przyrodniego rodzeństwa, gdzie tych dwoje do siebie ciągnie i odczuwają nie tylko sympatie, jakie powinno odczuwać rodzeństwo, ale pożądnie i miłość, jest przejrzyście i przyjemnie napisana.

Między dwoma głównymi bohaterami dało się odczuć, te zakazane uczucia. Nie powinni, bo jednak więzy krwi im na to nie pozwalały. Przeszłość ich ojca jest owiana tajemnicą, którą niekoniecznie chce wyjawić, niestety będzie musiał zrobić to dla dobra córki, aby uchronić ją przed traumatycznymi przeżyciami.

Końcowe rozdziały, to coś na co czekałam przez całą książkę. Nieoczekiwany zwrot akcji odmienił świat naszych bohaterów. Mogli w końcu być sobą… albo z sobą? Przekonajcie się sami.

Co mogę powiedzieć? Jeżeli ktoś z Was, szuka książki w której jest: klimat świąt, zakazana miłość i namiętność z opisami seksu, które wręcz rozpalają czytelnika, bohaterką, która nie denerwuje, a wręcz przyciąga i przystojnym bohaterem, to ta powieść jest właśnie tym, czego szukasz. Nie zapomnijmy też o opisach wydarzeń i innych, które nie zabierały stron swoją objętością, a były ciekawe.

Kochani, czy polecam? Tak. Oliwia znowu daje nam książkę, przy której świetnie się bawimy, przy której nasza wyobraźnia zostaje bardzo pobudzona, a przy tym tworzy coś oryginalnego, mimo, że na rynku możemy spotkać książki o takiej tematyce. Powieść czytało mi się bardzo dobrze, a przede wszystkim szybko, dosłownie skończyłam ją w 6 godzin, ponieważ pochłonęła mnie całą sobą, przez co nie mogłam się od niej oderwać, przy każdym rozdziale mówiłam sobie, że dokończę jutro, ale Nana kończyła rozdziały czymś, czego musiałam dowiedzieć się już. Co bym zmieniła? Dałabym więcej opisów z perspektywy Cadena. Kocham, kiedy w dużej mierze opisy są z perspektywy mężczyzn.

Pięknie dziękuję autorce i wydawnictwu za możliwość przeczytania i napisania recenzji do cudownej historii. Dodatki do książki były cudowne!

Wasza,

Wspaniałe Czytanie.