.jpg)
TYTUŁ: Niebezpieczny nieznajomy
AUTOR: Natalia Kulpińska
WYDAWNICTWO: NieZwykłe
DATA PREMIERY: 24.08.2022
MOJA OCENA: ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️/10.
Witajcie, moi mili!
Dzisiaj mam zaszczyt przybyć do Was z recenzją następnej książki Natalii Kulpińskiej, pt. „Niebezpieczny nieznajomy”.
Zapraszam! :)
Natalia już po raz drugi tworzy dla nas coś wciągającego i niezwykłego. Jest to druga jej książka i druga historia, która zapadnie mi w pamięć na długie lata i będę polecać ją wielu osobom. I to nie dlatego, że jestem jej patronem, ale dlatego, że książki Natalii mają bardzo duży potencjał i powinny znaleźć się, w każdej biblioteczce osób, które lubią temat mafii.
„Niebezpieczny nieznajomy”, to drugi tom cyklu „zakochane w gangsterach”. W tym tomie poznajemy Natalie, która od kilku lat tkwi w nieszczęśliwym związku. Po tym, jak spotyka ją tragedia (chociaż dla niej bardziej zbawienie), postanawia wyjechać i zacząć życie od nowa. Nie wie jednak, że groźny szef mafii ma ją na celowniku i chce ją uwieść. Czy Natalie ulegnie i podda się uczuciu, czy jednak będzie musiała uciekać i martwić się o swoje życie? Najbliższa osoba sprzedała ją, przez co główna bohaterka wpada w niemałe kłopoty.
Kochani, co mogłabym Wam powiedzieć? Książka ma wielki potencjał i jak dla mnie, mało osób ją zna. Drugi tom, moim zdaniem, jest lepszy niż pierwszy, mimo iż pierwszy również bardzo mi się podobał. Akcja książki parła do przodu, jednak nie było to jakieś mocno zawrotne tempo, dzięki czemu nie gubiłam się w fabule. Bohaterowie zostali wykreowani na bardzo charakternych i z pazurem. W końcu nie mamy w książce mafijnej, szefa mafii, który jest skrzywdzony przez wcześniejszą kobietę, dlatego aktualnie nienawidzi wszystkich kobiet, tylko Natalia dała nam mężczyznę, który wie czego chce, a to bardzo mi się podoba.
Główna bohaterka, to nie szara myszka, która zakochuje się od pierwszego wejrzenia, tylko twardo stąpająca po ziemi kobieta, która wie czego chce, chociaż nie zawsze tak było.
Jak sama autorka wie, książkę przeczytałam w kilka godzin, ze względu na to, że leżę chora w łóżku i miałam uczyć się na poprawkę, ale chęć przeczytania tej historii była silniejsza… i wiecie co? Było warto.
Historia super wymyślona, pełno tajemnic, pełno emocji, które aż wychodzą poza strony książki. Coś zaskakuje, coś jest przewidywalne, ale to właśnie na tym polega. Chciałam odprężyć się podczas choroby i tak właśnie było.
Czasami opisy wydarzeń były zbyt długie, ale to nie przeszkadzało mi jakoś mocno, chociaż chwilami trochę nudziły.
Widać, że autorka wzięła sobie wszystkie rady i całą konstruktywną krytykę do serca po pierwszym tomie, ponieważ poprawiła ona swój warsztat literacki i innych kwestii. Po prostu, w tym tomie jest więcej TEGO CZEGOŚ.
Czy polecam? Tak, polecam. W książkach chodzi o to, aby odciąć się od codziennego, monotonnego życia, co możemy zrobić przy książce Natalii. Książka jest bardzo fajnie napisana, przyjemnie i szybko się czyta. Bardzo chciałabym podziękować Natalii, że wzięła mnie ponownie na patrona jej książki. Mimo, że nie udzielałam się przy promocji powieści tak, jakbym chciała, to mam nadzieje, że autorka nie ma mi tego za złe i jeszcze kiedyś spotkamy się przy innych jej książkach. Dziękuję za zaufanie. :)
Wasza,
Wspaniałe Czytanie.
GALERIA:
