top of page

PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA. 🤫Będę milczeć / Maja Drożdż🤫

TYTUŁ: Będę milczeć

AUTOR: Maja Drożdż

WYDAWNICTWO: Dlaczemu

DATA PREMIERY: 30.03.2022

MOJA OCENA: ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐/10.


Coż... w końcu nadszedł czas recenzji mojego marcowego patronatu. Zapraszam.



Co to była za droga... pełna emocji, śmiechu, jak i łez - pełno łez.


Będę milczeć, to czwarta książka autorki Mai Drożdż. W tej historii poznajemy młodą kobietę - Emily, która od pięciu lat ucieka przed niebezpieczeństwem. Kiedy w końcu zostaje złapana i okrutnie pobita, z tej sytuacji ratuje ją starszy od niej Nate. Mężczyzna postanawia pomóc kobiecie i zapewnić jej dach nad głową na jakiś czas. Jak potoczy się ich relacja? Czy kobieta dostosuje się do panujących w domu Nate'a zasad, czy wręcz przeciwnie? Sprawdź sam/a. :)


Powieść na długo zostanie w mojej pamięci i to nie jest kwestia tego, że jest ona moim patronatem. Wszystkie książki Pani Mai są pisane prosto z serca i z sercem dla czytelnika. Tyle miłości i zaangażowania, które zostało włożone w te książkę może zaskoczyć wielu, ale nie mnie. Przeczytałam prawie wszystkie książki Pani Mai i wiem, że to co robi, robi dla nas i dobrze jej to wychodzi.

Jest to kolejna z jej książek, której nie powstydziłaby się J.K. Rowling.


Wiele emocji, tych złych, ale też i tych dobrych przelewa się przez książkę, aż nimi kipiąc. Główni bohaterowie są tak wyraziści, emocjonalni i charakterni, że nie można przejść obok nich obojętnie. Oboje uparci, pod jednym dachem - to albo mogło skończyć się źle, albo dobrze, ale to już musicie sprawdzić sami.


Autorka bardzo sprawnie przeprowadza nas ze strony na stronę. Styl pisania P. Mai jest lekki i przyjemny dla oka. Przez książkę przebrnęłam w mgnieniu oka, a czytając kartkę po kartce nie chciałam zbliżać się do zakończenia. Niemniej, kiedy do tego zakończenia dotarłam, to szklanki w oczach pozostały.


Powieść spowodowała u mnie napady śmiechu, złości i smutku, ale to właśnie o to chodzi. O to, że powinniśmy w książkach zaznać tego, czego najprawdopodobniej nie zaznamy w naszym życiu, książki są po to, aby przeżyć nasze życie inaczej, nie tak jak w realu. Wszystkie te emocje są potrzebne, a Pani Maja użyła ich w bardzo umiejętny sposób.


"Od nienawiści, do miłości jest jeden krok" - to zdanie idealnie podsumowuje moją opinię o książce.


Czy polecam? A no jasne, że tak. Mimo, że jest to mój patronat, to jest to też książka ważna, z perspektywy wyrażania naszych emocji i uczuć. Kiedy robimy to nieumiejętnie, to bardzo szybko możemy wpaść w wir złych sytuacji i kłótni, tak samo, kiedy myślimy tylko o sobie, a nasi bliscy są tylko dodatkiem do naszej osoby. Często nasza najbliższa rodzina potrafi zranić nas najmocniej i to właśnie wtedy okazuje się, że obca osoba może być nam bliższa niż rodzice/rodzeństwo.


Dziękuję, że mogłam uczestniczyć w tej cudownej przygodzie wraz z autorką i innymi patronkami i ambasadorkami. Jest mi niezmiernie miło, że doznałam tego zaszczytu. Jesteście najlepsze!


Wasza,

Wspaniałe Czytanie.


19 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Post: Blog2_Post
bottom of page