top of page
Zdjęcie autoraWspaniałe Czytanie

✨PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA✨ „Uwikłani w przeszłości” Paulina Ampulska.



Tak, więc w końcu przyszedł czas. W końcu, po długich oczekiwaniach mamy i ją... Powieść na którą czekaliśmy i która już niedługo zawita na naszych pułkach.


„Uwikłani w przeszłości” Pauliny Ampulskiej. Książka, która została wzięta pod skrzydła przez Wydawnictwo Feniks.


Jeśli mi bardzo miło i to dla mnie dużo znaczy, że Paulina wzięła mnie na patrona, tej genialnej książki. Czytałam ją jeszcze jak pisana była na Wattpadzie, pod pseudonimem. :D


Dobra, ale już nie przedłużając i kończąc moją ekscytację.


Powieść opowiada o bardzo trudnym temacie - przemocy domowej. Jest to okropny temat, dla każdego z nas trudny do poruszenia, ponieważ większość z nas nie przeżyła tego osobiście, a osoby stykające się z przemocą domową nie mówią o tym, dlatego jest to tak mało poruszany temat.


Ale, jak to Paulina, lubi wyzwania. Jak zapowiadała, tak zrobiła... narodziła się ta oto książka.


Już po samym opisie na Lubimy Czytać, możemy stwierdzić, że będzie to mocna literatura, mocne opisy, ha... mocni bohaterowie. Młoda dziewczyna - Nadia, styka się z przemocą, którą stosuje jej ojciec wobec niej. Godziny picia, grania z kolegami w karty i przegrywania pieniędzy, doprowadzają, do tego, że ojciec Nadii brnie zbyt daleko i przegrywa zbyt dużo.


Nie chce spojlerować, ponieważ jest to bardzo istotny fragment w powieści, który był dla mnie tak mocny, że płakałam jak głupia. Człowiek w takich chwilach uświadamia sobie, że takie rzeczy się dzieją... mogą się dziać nawet piętro niżej w bloku, w którym mieszkasz i jest to straszne.


Cała powieść jest napisana świetnie. Postacie, takie jak Rafał (mój przyszły mąż), są barwne, odważne, zaradne. Paulina dostarcza nam wrażeń, wielu emocji, ale strachu i smutku, co czyni te książkę bardziej wyjątkową.


Autorka zaskakuje nas na każdym kroku zwrotami akcji. Opisy są bardzo spójne, a styl pisania Pauliny zrozumiały i przejrzysty.


Kochani, co mam wam powiedzieć. Ty, że bardzo polecam „Uwikłanych w przeszłości”, jest to książka dojrzała, przemyślana skutkowo. Myśle, że każdemu z nas, w jakiś sposób naświetli ona sytuacje, które mają miejsce na codzień i otworzy oczy na to, że trzeba pomagać, jeśli wiemy, że takie rzeczy mają miejsce.


A zakończenie mnie przeraziło.


Paulina, czekam na następną część. Gratuluje ci debiutu, który podbije rynek, ponieważ jest genialnie napisany! Cieszę się, że mogę być częścią tego sukcesu. Dziękuję!!!


Wasza,

Wspaniałe Czytanie.















10 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


Post: Blog2_Post
bottom of page