TYTUŁ: Pokusa Dotyku
AUTOR: Nana Bekher
WYDAWNICTWO: Lucky
DATA PREMIERY: 30.09.2021
MOJA OCENA: ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️/10.
No i mamy! Kochani, tak długo wyczekiwana książka, a później recenzja. Wczoraj skończyłam czytać Pokusę Dotyku, mój wrześniowy patronat, a teraz właśnie nadszedł czas na recenzje.
Kochani, książka opowiada o losach młodego Natàna. Jego ojciec, w ramach interesu zmusza go do ślubu ze znienawidzoną córką „przyjaciela” rodziny. Czy odnajdą wspólny język?
Ah, co to była za lektura. Nana ukazuje nam, że życie w mafii nie jest kolorowe. Jest to życie w ciągłym stresie, pod rozkazami innych i słuchaniu poleceń.
Jak już można się domyślić. Książka napisana jest na najwyższym poziomie. Warsztat literacki Nany jest bardzo rozbudowany. Opisy rożnego rodzaju, mogłyby być troszeczkę krótsze, ale nie narzekałam, przebrnęłam.
‼️SPOILER‼️
Sceny seksu między Leilą i Natànem były opisane ze smakiem i z nutką erotyzmu.
✅KONIEC SPOILERU✅
Wszyscy bohaterowie w książce bardzo zaskarbili sobie moje serce, oprócz Ivana…
Zrobiło mi się szkoda babci oraz dziadka Leili z Rosji. Widać było, że chcą mieć kontakt z rodziną, jednak nie wiedzieli jak się za to zabrać.
Niestety, jak to w mafii bywa, kobiety nie mają zbyt wiele do powiedzenia. Śmieszą mnie osoby, które twierdzą, że chciałaby być żoną bossa mafii, ponieważ mają pieniądze, są przystojni, niebezpieczni, a wystarczy zobaczyć potencjalnych szefów, żeby zobaczyć, że wcale tacy piękni nie są.
Akcja cały czas trzymała w napięciu. Polowe książki przeczytałam w mniej niż dwie godziny. Emocje jakie towarzyszą, podczas spotkań dwóch bohaterów są odczuwalne na kilometr.
Ciężko mi jest napisać więcej. Książka była genialna. Pełna emocji i wdzięku. Napisana ze smakiem i z najwyższą jakością. Nana zadbał o najmniejsze szczegóły, aby czytelnik był zadowolony. Jedynym mankamentem były opisy wydarzeń, czasami było ich zbyt dużo, jednak udało się przez nie przebrnąć. Mamy dużo elementów matczynej miłości. Obie kobiety kochają swoje dzieci i chcą dla nich jak najlepiej. Historia zawładnęła moim sercem i chciałabym, aby powstał drugi tom. Jestem ogromnie ciekawa, co stałoby się z losami głównych bohaterów.
A więc, kończąc. Pokusa Dotyku, to jedna z lepszych powieści, które miałam okazje przeczytać. Dziękuje autorce i wydawnictwu za zaufanie. Bardzo cieszę się, że mogłam przeżyć te historie wraz z Naną i innymi patronkami. Książkę polecam każdemu, w te zimne wieczory sprawdzi się idealnie. Lekka i przyjemna powieść.
Wasza,
Wspaniałe Czytanie.
Comentários