top of page
Zdjęcie autoraWspaniałe Czytanie

„W Paszczy Lwa” Melisa Bel.

Hejka kochani, dzisiaj u mnie na warsztacie ”W Paszczy Lwa” Melisa Bel. Dziękuję autorce za możliwość przeczytania i zrecenzowania.


Przechodząc do recenzji.

Książka opowiada o młodej, 16-letniej Catherine Williams, która pewnego feralnego dnia widzi mężczyznę, o którego od tamtej chwili ma zamiar walczyć. Nicolas Devon, 15 lat starszy od malej Kitty, uważa ją za dziecko i nie chce mieć z nią żadnych relacji damsko-męskich. Jak potoczą się ich losy, czy mała Cat dopnie swego? Czy może Nicolas pozna kobietę swojego życia? Musicie dowiedzieć się sami!


Kochani, obawiałam się jednej bardzo ważnej kwestii. Mianowicie, historia odgrywa się w XIX-wiecznej Anglii, co za tym idzie, języK, którym posługiwali się ludzie żyjący w tamtych czasach, był bardzo wyszukany i dla niektórych lekko trudny, bądź nudny. Muszę przyznać, że nie zawiodłam się, ponieważ styl pisania autorki jest lekki i przyjemny, co skutkowało zrozumieniem wszystkiego, wszystkich dialogów, opisów różnorodnych rzeczy, czy miejsc, które w tamtych czasach mogliśmy spotkać, czy usłyszeć.

Fabuła powieści jest bardzo oryginalna. Akcja dzieje się na każdym kroku, a autorka nie daje nam odpocząć. Z jednego wydarzenia, do drugiego, co jest mega plusem.

Bohaterowie super wykreowani. Cat walczącą o swoje prawa i wolność, uparta młoda dama. Od najmłodszych lat w cieniu starszej siostry, postanawia o siebie zawalczyć. Nicolas, dojrzały mężczyzna, wiedzący czego chce i czego oczekuje, nie wyobraża sobie życia z małą Kitty. Oboje bardzo uparci i zawzięci, ale do tego szaleni i uczuciowi. Jedno nie pozwoli skrzywdzić drugiego. Śmiałam się dużo razy, podczas czytania. Pani Meliso, Pani wie w jakich momentach. Szczególnie śmiałam się z tego:

„- I nie graj mi tu zranionej dziewicy! To moja rola.”

No genialne. Nie mogłam powstrzymać śmiechu. Jak już wspomniałam Pani Melisie, muszę nadrobić jeszcze „Diabelskiego Hrabiego” i mogę żyć spokojnie, ale tylko do czasu trzeciego tomu! Właśnie! To bardzo mi się podobało, że można było czytać drugi tom bez znajomosci pierwszego, super pomyślane.

Cóż, chyba nie mam nic więcej do powiedzenia. Bardzo polecam wam te lekturę, ponieważ tak jak ja, zakochacie się w bohaterach i historii! Przyjemnego dnia! Gratuluje Pani Melisie napisania tak dobrej książki!

Wasza,

Wspaniałe Czytanie.












31 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


Post: Blog2_Post
bottom of page